Czarna Pantera 2 to najważniejszy film Marvela, mówi Feige

Szef Marvela, Kevin Feige, wygłasza zaskakujące stwierdzenie na temat Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu  – mianowicie, że film jest najważniejszy w historii MCU.

Prezes Marvel Studios, Kevin Feige, mówi, że Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu to najważniejszy film, jaki kiedykolwiek wyprodukowali. Nowy film jest kontynuacją przeboju kinowego Czarna Pantera z 2018 roku, w którym wystąpił nieżyjący już Chadwick Boseman jako T'Challa, król Wakandy. Boseman zmarł tragicznie w 2020 roku, ku zaskoczeniu fanów i bliskich. W rezultacie Czarna Pantera 2 została przekształcona, aby działać jako hołd zarówno dla Bosemana, jak i jego postaci; T'Challa zmarł, zanim sequel się rozpocznie.

Cały film Czarna Pantera 2 Wakanda w moim sercu podąża za królową Ramondę (Angela Bassett) i księżniczkę Shuri (Letitia Wright) przeżywające smutek po śmierci T'Challa, podczas radzenia sobie z nadejściem nowego zagrożenia, Namora (Tenoch Huerta), z ukrytego podwodnego królestwa Talokanie. Oczekiwania dla Czarnej Pantery 2 są dość wysokie ze względu na jego pozycję jako kontynuacji jednego z najbardziej udanych filmów solowych MCU oraz jako hołd dla ukochanego aktora. Dopiero okaże się, co widzowie zrobią z nowym filmem, ale za kulisami ci w Marvel Studios już dość mocno odczuwają, jak powstał film.

Zobacz także: Ciekawa recenzja filmu Halloween Finał

W niedawnym reportażu o Czarnej Panterze: Wakanda w moim sercu, wydanym przez Marvela, można odczuć pełną wagę znaczenia sequela. Podczas gdy większość filmu skupia się na powrocie scenarzysty/reżysera Ryana Cooglera, Feige zaczyna od dość śmiałego stwierdzenia na temat Czarnej Pantery 2. On mówi:

Wszyscy bardzo wierzymy, że to chyba najważniejszy film, jaki kiedykolwiek zrobiliśmy. Na tym skupiał się każdy członek załogi każdego dnia, a na czele tego wszystkiego stał Ryan Coogler.

Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu jest ważna z wielu powodów. Po pierwsze, pochodzi z bardzo ludzkiego uczucia: żalu. Film w piękny sposób odda hołd Bosemanowi i T'Challi , dając zarówno widzom, jak i tym, którzy znali aktora, szansę na właściwą żałobę. Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu, ukazujący się w momencie po pandemii, w którym tak wiele osób straciło kogoś bliskiego im w ciągu ostatnich dwóch lat, prawdopodobnie będzie rezonować z widzami podczas przeprowadzki. Fani Marvela mieli wiele opinii na temat tego, jak studio powinno przetworzyć odejście Bosemana, do tego stopnia, że ​​niektórzy mogą powiedzieć, że przyszłość serii Czarna Pantera zależy od przyjęcia do Wakanda w moim sercu. To przywiązuje dużą wagę do tego jednego filmu.

Co więcej, Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu jest kontynuacją cieszącego się dużym uznaniem filmu. Pierwszy film przełamał bariery w kasie i stał się pierwszym filmem komiksowym nominowanym do najlepszego obrazu na Oskarach. Dlatego wielu będzie spoglądać na Wakanda w moim sercu, aby sprawdzić, czy pasuje - a nawet przewyższa - wysoką jakość oferowaną przez oryginalną Czarną Panterę. Ostatecznie sprowadzi się to do tego, jak widzowie sądzą o pracy wykonanej przez Cooglera, Feige i resztę zespołu kreatywnego Marvela.

Czytaj więcej: cdafilm.online/filmy/czarna-pantera-wakanda-w-moim-sercu/